Wiadomo jak jest. Trudno. Pewnie nikt z nas nie spodziewał się, że doczeka takich czasów. Że będziemy żyć w obliczu pandemii. Mam nadzieję, że tych kilka rzeczy, o których piszę poniżej pozwoli Ci zachować wewnętrzny spokój i – mimo wszystko – energię do działania.

Wewnętrzny spokój: jak go budować?

Większość z nas ma kłopot z odnalezieniem się z nowej sytuacji. Martwimy się tym, co jest. Tym, co będzie. Słysząc o coraz to nowych zakażeniach koronawirusem boimy się o zdrowie swoje i bliskich. Obserwując sytuację gospodarczo-ekonomiczną nie wiemy jak to wszystko odbije się na naszej pracy, możliwościach zawodowych.

Sprawę jeszcze bardziej komplikuje (i nakręca) fakt, że jesteśmy wystawieni na tysiące bodźców, informacji, obrazów. Zewsząd zalewają nas dramatyczne doniesienia. Wiadomo, co sprzedaje się medialnie – silne emocje – więc czujemy się kompletnie przytłoczeni niepewnością i strachem.

Równowaga – 7 kroków, aby ją odzyskać

W obliczu narastającego lęku trudno jest zachować spokój. Tak bardzo chcielibyśmy, aby to wszystko minęło. Dlatego chcę Ci powiedzieć o tym, co mi w takiej sytuacji zawsze pomaga. Kiedy zdarza się coś przykrego, czymś bardzo się stresuję, albo się boję, albo nie wiem co będzie – myślę sobie o momencie kiedy to… minie.

O momencie, w którym wszystko wróci do normy.

O tym, że znów będę z ukochanymi osobami. Że pojedziemy na rower. Urządzimy ognisko. O tym, że będę śmiać się z przyjaciółkami przy kawie i budować z córeczką zamek z piasku. O wszystkich tych cudownych chwilach, które nadejdą. A nadejdą, gwarantuję!

Wykorzystaj ten czas – choć trudny – najlepiej jak możesz.

Zadbaj o siebie. Zrób to, co bez przerwy odkładasz – nawet jeśli to ma być sprzątanie piwnicy czy zrobienie przeglądu w szafie. Ugotuj coś zdrowego. Upiecz ciasto. Poczytaj coś, co poprawi Ci humor (jeśli nie wiesz od czego zacząć, w tym wpisie znajdziesz 7 książek o szczęściu). Ale przede wszystkim:

skup się na tym, na co masz wpływ.

Skup się na działaniu

Wiesz dlaczego o tym mówię? Bo siedzenie i rozmyślanie niczego nie zmieni. Tylko sprawia, że masz coraz mniej siły i coraz gorzej do wszystkiego podchodzisz. To DZIAŁANIE przynosi ukojenie. Przywraca przyjemne uczucie panowania nad życiem. Nawet to najmniejsze. Najbardziej niepozorne.

Sytuacja jest trudna, nawet bardzo. Mam nadzieję, że z tymi wskazówkami będzie Ci choć trochę łatwiej przez nią przebrnąć.

Dziś życzę Ci przede wszystkim zdrowia!
Kasia