To pytanie, które każdy z nas zadaje sobie chyba najczęściej. I to zwłaszcza w tych trudnych czasach. Jak odnaleźć równowagę, znaleźć wewnętrzny spokój? Jak być szczęśliwym człowiekiem? Oto kilka przemyśleń, które mam nadzieję staną się wskazówką.
Jak być szczęśliwym człowiekiem
Chyba nie będzie dla nikogo niespodzianką, że pandemia sprzyja wewnętrznym kryzysom. Zwłaszcza kiedy przypieczętowuje dłuższy trudny okres. I chociaż to doprowadza do bardzo wielu trudnych doświadczeń – może być także początkiem czegoś niezwykłego.
Kiedy czujesz mnóstwo obaw, lęków, niepewności i pochylasz się nad swoimi dylematami, łatwo dojść do martwego punktu: „o co w tym życiu tak naprawdę chodzi?”
No właśnie?
Sztuka szczęścia
Pierwsza odpowiedź, która przychodzi mi do głowy to ta, którą znalazłam w jednej z książek Katarzyny Miller: „w życiu chodzi o to, aby je pokochać”. Ale jak się okazuje to trudniejsze niż się zdaje. Na przeszkodzie staje nam mnóstwo okoliczności, ludzi i wewnętrznych ograniczeń, które nie pozwalają nam kochać życia za to jakie jest. Więc? Jak sobie z tym radzić?
Widzisz, jest jedna szczególna rzecz, która wyjątkowo nas trapi. Można chyba nawet rzec, że dręczy. Która utrudnia nam drogę do szczęścia. Stefanie Stahl tak o niej mówi:
Zwróć uwagę jak często myślisz, że ktoś inny sądzi iż jesteś za gruby, za brzydki, za głupi, za nudny, itp., przez co właśnie tak zaczynasz się czuć. (…)W pewnym sensie chodzi głównie o to, co myślimy, że inni o nas myślą. Takimi projekcjami zamęczamy samych siebie. Stoi za tym mechanizm odbitego poczucia własnej wartości (…).
Zadręczamy się zamartwiając tym, co inni o nas myślą.
Człowiek (niestety) został zaprogramowany tak, aby szukać potwierdzenia swojej wartości w oczach innych. U uznaniu rodziców, pochwałach szefa, podziwie ze strony rówieśników. Myślimy, że właśnie to stanowi o to kim naprawdę jesteśmy – albo nawet lepiej: kim powinniśmy być.
Odsuwamy swoje pragnienia, cele, plany po to, aby zobaczyć uznanie w oczach innych. Aby zapracować na swoją wartość. Przez to niestety zapominamy o tym, czego tak naprawdę chcemy.
Jak znaleźć szczęście?
W tym miejscu zawsze przychodzi mi do głowy piękny cytat wypowiedziany przez Yoko Ono:
„Zmienisz świat tylko będąc sobą”
Wyobraź sobie, że nie boisz się tego, co myślą o Tobie inni, bo jesteś otoczona/otoczony wspierającymi i empatycznymi ludźmi, którzy doskonale rozumieją Twoją potrzebę dążenia do czegoś większego. Widzisz w ich oczach, że jesteś (i zawsze będziesz) doskonała/doskonały. Wiesz, że jesteś wśród ludzi, którym przede wszystkim zależy na Twoim szczęściu. Masz pewność, że będą przy Tobie niezależnie od tego, co się stanie. Że zawsze możesz na nich liczyć. Oraz – że nic nie zmieni tego jak jesteś przez nich postrzegana/postrzegany- zwłaszcza porażka, która jest przecież drogą do sukcesu.
Wyobraź sobie, że możesz puścić wszelkie oczekiwania i być tym, kim naprawdę jesteś.
Co wtedy?
Ściskam,
Kasia